Zupa porowa z bobem czyli Zupowy Wtorek odc. 18

Wiosenne burze krążą nad okolicą, robi się raz ciemno, raz słonecznie a w garnku bulgocze zupa. Pachnąca, zielona niczym listek świeżo rozwinięty z pączka. 
Pomysł zaczerpnięty z "Moich smaków życia", u mnie niestety jeszcze z bobem mrożonym.


Zupa porowa z bobem

na 2 porcje:
250 g bobu, ugotowanego w osolonej wodzie i obranego z łupinek
2 młode ziemniaki, obrane i pokrojone w kostkę
1 średni por, jasna część pokrojona w pól talarki
2 łyżki oliwy
kilka gałązek tymianku
500 ml bulionu warzywnego
sól, pieprz do smaku

W garnku rozgrzewamy oliwę i szklimy na niej pora. Dorzucamy ziemniaki i smażymy 2 minuty mieszając. Zalewamy gorącym bulionem, dodajemy listki tymianku i pyrkoczemy pod przykryciem ok 15 minut.
Dodajemy wyłuskane ziarna bobu, doprawiamy i podajemy.


Komentarze

  1. Zielona i pyszna, poproszę miseczkę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zupa idealna na taką pogodę: sycąca i wiosenna swą zielenią.

    OdpowiedzUsuń
  3. Chyba wykupie u Ciebie talony na obiady:-) chociaż desery też kuszą;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie za oknem właśnie szaleje dziki wiatr z deszczem, oj przydała by mi się teraz taka zupka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u nas przeszła kolejna burza a po zupce nie został niestety ślad nawet :(

      Usuń
  5. Bób bardzo, bardzo lubię - nie wiedziałam ,że już jest. Pewnie jeszcze drogi?
    Fasolka szparagowa na moim targu - 17 zł. Ale smaku narobiłaś :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja kiedyś na bób nie mogłam patrzeć, ale niechęć ta sukcesywnie przechodzi i zamienia się w miłość :) Ostatnio oskubałam połowę miski wypełnionej bobem, a więc niedługo przyjdzie czas i na zupę z bobu, o której słyszę pierwszy raz !

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Za wszystkie słówka od Was dziękuję :) a za weryfikacje przepraszam, spamerzy nie dają mi żyć :(

Zimowy pilaw z pęczaku - na wizji

Popularne posty